MENU
Przełęcz Walimska . W tle widać wzniesienie to góra Ostra ( 716 m.n.p.m .) . Na pierwszym planie widoczna jest szosa nr 383 .

Dodał: Zdzisław K.° - Data: 2013-10-10 19:06:43 - Odsłon: 2309
09 października 2013

Data: 2013:10:09 14:50:16   ISO: 80   Ogniskowa: 5.2 mm   Aparat: SAMSUNG EX1   Przysłona: f/3.9   Ekspozycja: 1/180 s  

  • /foto/46/46983m.jpg
    1920 - 1930
  • /foto/5365/5365685m.jpg
    1930
  • /foto/3708/3708763m.jpg
    1930 - 1940
  • /foto/8572/8572200m.jpg
    1988 - 1990
  • /foto/6034/6034528m.jpg
    1995
  • /foto/6133/6133772m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133773m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133774m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133775m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133776m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133778m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133779m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133780m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133781m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133782m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133785m.jpg
    1996
  • /foto/6133/6133786m.jpg
    1996
  • /foto/10698/10698579m.jpg
    1997
  • /foto/5000/5000149m.jpg
    2014
  • /foto/5000/5000150m.jpg
    2014
  • /foto/8241/8241874m.jpg
    2016

Zdzisław K.°

Poprzednie: Kościół ewangelicki (ruiny) Strona Główna Następne: Muszla koncertowa


wilk.wroclaw | 2013-10-10 21:24:38
Znałem Janusza... :(
YouPiter | 2013-10-11 14:44:09
Osobiście ?
wilk.wroclaw | 2013-10-11 14:46:21
Tak Piotrze. Strasznie głupia śmierć. Jeśli można użyć takiego określenia, to właśnie głupia.
YouPiter | 2013-10-12 16:48:44
Dokładnie, dlatego każdy przejazd oglądam dokładnie, gdy doń dojeżdżam. A ,,Bubel" ? To też nie powinno się zdarzyć, a jeśli już, to ratownictwo powinno być lepiej dopracowane.
wilk.wroclaw | 2013-10-12 16:52:00
Za Bubla to powinni paru starych zasiedziałych "działaczy" powiesić. Facet umierał na oczach bezradnych ludzi, bo nikt nie wpadł na pomysł, że na leśnym odcinku pełnym śniegu ktoś może wypaść z trasy. Gdyby tam był zwykły Star straży pożarnej wystarczyło na siłę wyrwać auto od drzewa i facet żył by do dziś. A tak umarł w męczarniach.
wilk.wroclaw | 2013-10-12 16:59:15
Oczywiście, jak w każdym wypadku, tak i w tym, do tragedii doprowadziła suma składowych, a nie tylko jedna, wina była Bubla, bo jechał autem, którym nie potrafił jeździć. Jeździł genialnie sierrą tylnonapędową, jeździł 4x4 ale z momentem większym z tyłu niż na przedniej osi - 34 do 66. Tą, którą dostał na ostatni swój rajd, miała specyfikacje jak subaru, 50/50 a takie auto prowadzi się już kompletnie inaczej, i właśnie stąd pojawił się poślizg zbyt szeroki, i nie wyciągnięty. Ale mógł żyć...
YouPiter | 2013-10-13 01:00:27
Tak Konradzie, to wszystko prawda, to jedno samotne drzewo zaważyło, dziś tylko pień. Jednak samodzielne uwalnianie Mariana ( w szczególności ) i jego pilota ,,Żyszkosia" - to jednak porażka ratownicza. Dlatego dobrze, że córka Mariana wzięła w końcu ten aspekt, jako priorytet. Szkoda, że organizatorzy wzięli to do serca tak późno...