Kawiarnia znajdowała się obok wejścia głównego do sanatorium (dawniej książęcego hotelu), a do winiarni prowadziło osobne wejście - z boku budynku, przy dzisiejszej ul. Kościuszki. Winiarnia "U Woźnicy Henszela" to miejsce historyczne w uzdrowisku - była to dawna knajpa szczawieńskich wozaków i dorożkarzy opisania przez pryzmat tragicznego życia woźnicy Henszela przez noblistę Gerharta Hauptmanna, którego rodzice prowadzili hotel i wyszynk. Obecnie są to niezagospodarowane pomieszczenia sanatorium, pozbawione dawnych dekoracji, z ograniczonym dostępem (moose)