Drugi, największy (po Wrocławiu Głównym) budynek dworca na Dolnym Śląsku - fasada budynku ma prawie 300 metrów długości. W budynku ulokowana była także prusko-austriacka służba celna. Po 1945 r. stopniowo opuszczany, a pomieszczenia zamieniano na mieszkania. We wrześniu 1991 roku dworzec częściowo spłonął i od tego czasu jest w postępującej ruinie. W 2008 r. dworzec został sprzedany za 2,3 mln zł warszawskiej firmie, która miała w nim utworzyć 5-gwiazdkowy hotel "Krucza Skała". Do końca 2013 r. ograniczono ...
Drugi, największy (po Wrocławiu Głównym) budynek dworca na Dolnym Śląsku - fasada budynku ma prawie 300 metrów długości. W budynku ulokowana była także prusko-austriacka służba celna. Po 1945 r. stopniowo opuszczany, a pomieszczenia zamieniano na mieszkania. We wrześniu 1991 roku dworzec częściowo spłonął i od tego czasu jest w postępującej ruinie. W 2008 r. dworzec został sprzedany za 2,3 mln zł warszawskiej firmie, która miała w nim utworzyć 5-gwiazdkowy hotel "Krucza Skała". Do końca 2013 r. ograniczono się do ogrodzenia posesji (stan na marzec 2014 r.).
Pokaż więcej
Pokaż mniej
|
|||||||||||||||||||||||||||
|
||
Dworzec kolejowy Lubawka (ruina) na innych fotografiach | ||
|
||