Akcja dogaszania zgliszcz Zakładu Przyrodoleczniczego trwała jeszcze do godziny 10:00 w poniedziałek. Tu wozy strażackie koło rozlewni wód mineralnych. Szczęściem w tym całym wielkim nieszczęściu było ustanie tej nocy siarczystych mrozów, choć i tak nie obyło się bez poszukiwań niezamarźniętych hydrantów.
W nocy z 4 na 5 marca 2018 r. wybuchł pożar w Zakładzie Przyrodoleczniczym w Szczawnie-Zdroju. Spaleniu uległ dach, który zawalił się do środka budynku. Straty szacowane są w dziesiątkach milionów złotych.