Dom przy ul.Młynarskiej nr.24 całkiem możliwe że dawniej pełnił role młynu wodnego (do zweryfikowania). Od około miesiąca niezamieszkały. Istnieje na mapie w 1905r - możliwe ze starszy.
Dom nr 24 przy ul. Młynarskiej w Wałbrzychu - jeden z najstarszych budynków przy tej ulicy został wyburzony w roku 2012. W jego miejscu wybudowano nowy dom kształtem i wyglądem nawiązujący trochę do tego wyburzonego.
/Petroniusz/
Gdzieś wyczytałem, że nazwa ulicy pochodzi od kanału/cieku wodnego, który biegł wzdłuż obecnej ulicy Młynarskiej i zasilał właśnie Młyn Miejski przy Kościuszki. Innych młynów przy obecnej Młynarskiej na planach Waldenburga nigdy nie znalazłem. Ale mogę się oczywiście mylić.
Niegdyś ulica ta była korytem Młynówki płynącej ze stawów na Gaju, która wpadała do Pełcznicy obok dawnej restauracji "Centralna". Płynącą wodę mieszkańcy miasta wykorzystywali do wyrzucania do niej nieczystości i jednocześnie do mycia w niej naczyń. Woda często wylewała, wyrządzając szkody. Aby temu zapobiec, nad dzisiejszą ulica Mickiewicza zbudowano obwałowanie z pni drewnianych po prawej stronie płynącego strumienia. Młynówka poruszała znajdujący się przy ul. Kościuszki młyn miejski.
Źródło: .
Dom o podobnym rzucie bryły widoczny jest w tym miejscu już na planie z roku 1738. Ale to raczej nie ten sam budynek. Ale budynek z planu z roku 1863 to może już być ten.
Inne młyny w okolicy to "Hermsdorfer Mühle" (stoi do dzisiaj - Słowackiego 14 ) i "Sand Mühle" (nie istnieje - stał w miejscu parkingu na przeciwko obecnej Szkoły Podstawowej nr 28 przy al. Wyzwolenia, posesja 40).
Powiem że dach/piętro wewnątrz wygląda na nowszy niż piwnica - mniejsza wymiarami od budynku wejście wąskie ze stromymi schodami i tylko jedno pomieszczenie z ceglanym sklepieniem łukowym. Jakby "zaadoptowana" pod nowsza góre.
Korekta wpisu z 16:05.Parcela posiadała nr 107.Ponieważ w l. 1740-62,63 trwały wojny ślaskie, kamienicę wzniesiono najprawdopodobniej po ich zakończeniu.
Na planie z 1811r., parcela na ktorej stoi owa śliczna, acz zaniedbana kamieniczka, opatrzona jest numerem 104. Na planie Schulza z ok. 1738r nie ma jej.., za to widzimy zakole ob. Pełcznicy. Zgadzam sie z opinią Tadpole.
Trwa rozbiórka. Brak już poszycia dachu, straszy drewniany szkielet. Systematycznie wycinane są drewniane elementy i wywożone gdzieś.... :) Widok Tyworka nie do powtórzenia :(
/
