MENU
 Zobacz to zdjęcie w artykule (1) 
Plac po wyburzonym budynku nr 51.

Dodał: wik° - Data: 2019-03-06 19:19:43 - Odsłon: 1579
06 marca 2019

Data: 2019:03:06 14:22:38   ISO: 100   Ogniskowa: 6 mm   Aparat: Panasonic DMC-FZ8   Przysłona: f/6.3   Ekspozycja: 10/3200 s  


Dom nr 51 przy ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu był przeznaczony do rozbiórki w latach 2013-2015 ze względu na zły stan techniczny. Do wyburzania domu przystąpiono w lutym 2019 roku.
/Petroniusz/

  • /foto/4764/4764168m.jpg
    1986
  • /foto/341/341197m.jpg
    2010
  • /foto/432/432365m.jpg
    2011
  • /foto/4512/4512918m.jpg
    2014
  • /foto/5275/5275744m.jpg
    2015
  • /foto/5275/5275750m.jpg
    2015
  • /foto/9032/9032390m.jpg
    2017
  • /foto/7812/7812163m.jpg
    2019
  • /foto/7812/7812167m.jpg
    2019
  • /foto/7812/7812168m.jpg
    2019
  • /foto/7837/7837101m.jpg
    2019
  • /foto/7837/7837105m.jpg
    2019
  • /foto/7835/7835454m.jpg
    2019
  • /foto/7852/7852112m.jpg
    2019
  • /foto/7852/7852118m.jpg
    2019
  • /foto/7852/7852124m.jpg
    2019

wik°

Poprzednie: Dom nr 176 Strona Główna Następne: Pałac Zagórze Śląskie


vooiteg | 2019-03-09 01:44:45 | edytowany: 2019-03-09 03:58:39
Tak sobie myślę od dłuższego czasu, że powinien istnieć taki oto przepis w urbanistyce i prawie budowlanym : w przypadku konieczności rozbiórki budynku w bardzo złym stanie technicznym, nieopłacalności finansowej do przeprowadzenia generalnego remontu lub też konieczności rozbiórki np. z powodu nieprzewidzianego zdarzenia (np. wybuch gazu, zapadnięcie dachu, osunięcie się ściany, szkody górnicze) powodującego uszkodzenie i naruszenie stanu budynku w stopniu znacznym, mając przy tym na uwadze, że budynek nie stał na gruncie "niepewnym" (np. podmokłym, pogórniczym, nie kolidującym z ewentualnymi planowanymi inwestycjami) należy budynek dobrze udokumentować od fundamentów, piwnic, kondygnacji aż po dach (również fotograficznie), wyburzyć i wyrównać teren po czym budynek (jeśli przedstawiał wartość historyczną i estetyczną) jak najwierniej zrekonstruować - przynajmniej fasadę i widoczne ściany szczytowe, układ okien i drzwi oraz pomieszczenia wspólne takie jak klatka schodowa, strych (przy układzie samych mieszkań zostawić swobodę ludziom), jednak zgodnie z nowoczesnymi zdobyczami techniki budowlanej i dostępnymi obecnie materiałami (co ważne tanimi). Układ mieszkań i same mieszkania urządzić jak najbardziej zgodnie ze współczesnymi standardami życia (nowoczesny system ogrzewania, naturalnie łazienka, więcej przestrzeni). W ten sposób otoczenie zachowuje swoją tożsamość i spójność, po budynku nie zostaje smutna pustka, a zamieszkałą tam społeczność, być może nawet wspólnotę ludzką zamiast rozganiać po czterech stronach świata zostawia się na miejscu. I voilà, budynek można podziwiać jak gdyby nigdy nic. :)