Olszyniec - budynek mieszkalny wraz z zabudowaniami gospodarczymi pochodzący z I poł. XIX w usytuowany wzdłuż lokalnej drogi Olszyniec - Wałbrzych i drogi nr 383 ( ul. Świdnicka ).
I pomyslec, ze w glownym budynku od strony drogi do Swidnicy byla Zajazd i Hotel. wyglada, ze nowy wlasciciel usiluje remontowac.. Sa wymienione okna..
Dom pochodzi z 1787r, zachowała się wmurowana kamienna tablica z wyrytą datą. Na terenie gospodarstwa Alfreda Sprotte, ostatniego niemieckiego właściciela domu, wis a wis domu mieścił się obóz pracy Erlenbusch. Na piętrze domu jest sala balowa a z niej widok na teren gdzie był obóz.
Obóz Olszyniec (AL Erlenbusch) powstał w maju 1944 r. i przeznaczony był dla ok. 500 więźniów, którzy byli oni odpowiedzialni za dostawę materiałów budowlanych dla sztolni we Włodarzu i Jugowicach. W maju 1945 r. strażnicy SS uciekli przed Armią Czerwoną pozostawiając więźniów. Po obozie nie zachowały się żadne ślady. Można by taki opis dać do obiektu dla upamiętnienia wielu pomordowanych tu przez niemców poprzez pracę polaków
Chwila... sugerujesz że obóz był w tym budynku? Obóz ZTCW był w okolicy dawnej przepompowni ścieków gdzie była baza materiałowa RIESE. Wg tej grafiki obóz był poniżej torów, a powyżej rzeki Bystrzycy. Jeśli masz inne informacje to podaj źródło. Ponadto hitlerowcy nie mordowali tutaj Polaków (z dużej litery) - jeśli już to polskich żydów (z getta łódzkiego), ale zwłaszcza jeńców radzieckich.
Obóz znajdował się na ternie gospodarstwa do którego chyba można zaliczyć także budynek mieszkalny (widoczny na zdjęciu). Znajdował się on na przeciwko niego, co jest dobrze widoczne na podanym przez Ciebie zdjęciu. Ciekawe informacje na temat domu są na stronie Pani Emili www.domzdusza.eu Warta polecenia jest książka „Za drutami śmierci” będąca pamiętnikiem Abrahama Kajzera, który przeszedł bodajże 8 obozów AL Riese, m.in. Erlenbusch. Ponieważ po większości obozów nie pozostał żaden ślad, a i miejsca gdzie one się znajdowały nie są zbytnio zaznaczone sugerowałem, że warto gdzieś to zaznaczyć np. w opisie tego budynku. Może kiedyś Pani Emilia, która prowadzi hotel w tym domu odwiedzi jeszcze tą strone i wrzuci fotki miejsca gdzie obóz się znajdował. Wtedy będzie można założyć obiekt dla niego. Na chwilę obecną skoro nie ma żadnych zdjęć to może choćby na mapie dać znacznik. Ciekawe czy na tym polu zachowały się jakieś materialne ślady po obozie.
Polscy żydzi pomimo, że się z polakami raczej nie utożsamiali mieli przed wojną obywatelstwo polskie. Nawet teraz ich potomkowie pomimo, że niejednokrotnie nawet kraju nadwiślańskiego nie widzieli chętnie się o to obywatelstwo upominają i je dostają. Więc to nie są Polacy?
Są i nie zaprzeczam że na terenie Gór Sowich ginęli Polacy różnego pochodzenia i wyznania. Chodzi mi o to, że proponujesz opis który ma upamiętnić Polaków, a nie ofiary ogólnie. Maciej - zdajemy sobie sprawę z tego, że brakuje obiektów upamiętniających istniejące w Górach Sowich obozy pracy. Wynika to jednak ze szczupłości materiału fotograficznego, jak i zanikających śladów w terenie. Może wśród naszych sympatyków są osoby, które chciałyby się podjąć uporządkowania działu więzień, miejsc kaźni i obozów pracy przymusowej nie tylko w Górach Sowich, ale szerzej - temat jest przecież bardzo ciekawy.
Mała dygresja - określenie "kraj nadwiślański" wprowadził car rosyjski po upadku Powstania Styczniowego likwidując autonomię instytucjonalną Królestwa Polskiego. Używanie tej nazwy w innym kontekście jest nieporozumieniem.
Dzielisz włos na czworo. Przede wszystkim Żydzi to narodowość a nie obywatelstwo Izraela; i niekoniecznie tego jednego wyznania. W kontekście powyższej dyskusji NIE MA sposobu ustalenia wiary pomordowanych Żydów ani Polaków.
/
Można by taki opis dać do obiektu dla upamiętnienia wielu pomordowanych tu przez niemców poprzez pracę polaków
Polscy żydzi pomimo, że się z polakami raczej nie utożsamiali mieli przed wojną obywatelstwo polskie. Nawet teraz ich potomkowie pomimo, że niejednokrotnie nawet kraju nadwiślańskiego nie widzieli chętnie się o to obywatelstwo upominają i je dostają. Więc to nie są Polacy?